Firmowy chat GPT - jak zrobić inteligentną Wikipedię?

Firmowy chat GPT - jak zrobić inteligentną Wikipedię?

Jak wykorzystać AI i Chat GPT w optymalizacji pracy firmy? Zbudowałam własnego "robotycznego pomocnika", wspierającego zespół w publikacji artykułów. Poprosiłam go o analizę dostarczonych dokumentów i przygotowanie interaktywnej instrukcji publikowania na firmowym blogu. Zobacz co z tego wyszło - przeczytaj case study z pogranicza content marketingu i AI!

Firmowy chat GPT - jak zrobić inteligentną Wikipedię? Wczorajsza aktualizacja Open AI czyli Chat GPT (Generative Pre-trained Transformer) przyniosła wiele niespodziewanych możliwości. Teraz w ramach płatnej wersji Open AI (Chat GPT 4) dostępna jest nie tylko możliwość wgrywania i analizowania dokumentów, przeglądania zasobów sieci, pracy na danych (m.in. tworzenia zestawień i podsumowań) czy tworzenia grafik, ale także budowania własnych, wewnętrznych chatów firmowych.

Postanowiłam sprawdzić czy faktycznie na tym etapie może to być pomocne w codziennej pracy mojego zespołu. Przeprowadziłam więc doświadczenie. Zbudowałam własnego Neuroinkluzywnego Asystenta Content Marketera – nazwijmy go Adrian – którego zadaniem miało być wspieranie zespołu JCD.pl w publikacji tekstów na naszym blogu. Następnie prosiłam go o robienie różnych rzeczy w ramach codziennych obowiązków działu. Co z tego wyszło? Czytaj dalej! :) 

Poniższy tekst jest podsumowaniem zaledwie kilkugodzinnej zabawy; dlatego nie traktuj go jeszcze zbyt poważnie! :) Jeśli ten eksperyment się powiedzie, będziemy rozbudowywać naszego Adriana o kolejne zasoby i procesy. Póki co – sprawdźmy na co go dzisiaj stać!
 

Jak przygotować Chat GPT do pracy?


Najpierw zebrałam kilka dokumentów wewnętrznych, na których zwykle bazujemy pracując nad contentem; opisy naszych procesów i strategii, poradniki, instrukcje oraz wytyczne SEO. Dodałam do tego niepublikowane jeszcze nigdzie szkice opracowywanych przeze mnie aktualnie artykułów i badań na temat neuroinkluzywności.

Następnie skonfigurowałam nowy Chat: wprowadziłam nazwę i opis (ten generuje się właściwie automatycznie na podstawie analizy zawartości wgranych dokumentów). Do zaproponowanych przez AI starterów konwersacji, czyli defaultowych promptów/zapytań, dodałam kilka własnych.

Zmieniłam też ustawienia prywatności (z firmowych na “dla osób posiadających link”).
Wyglądało to tak:

ChatGPT (1)

Nadszedł czas pierwszego testu.
 

Chat GPT do tworzenia i redagowania treści 


Wprowadziłam prompt zawierający najważniejsze informacje potrzebne do uzyskania możliwie najlepiej dopasowanej odpowiedzi: zdefiniowaną rolę i kompetencje (“jesteś…”), zakres zapytania (“przygotuj zbiór wytycznych…”) oraz dodatkowe warunki (“niech instrukcja będzie szczegółowa…”):

ChatGPT 2

“Jesteś content marketerem o dużej wiedzy technicznej i psychologicznej. Przygotuj zbiór wytycznych, które pomogą ludziom publikować artykuły uwzględniające zasady SEO oraz neuroinkluzywności. Niech instrukcja będzie szczegółowa, zawiera informacje o przydatnych narzędziach oraz konkretne przykłady i podpowiedzi”.

Na odpowiedź musiałam chwilę poczekać; co więcej – uzyskanie jej wymagało ode mnie kilku prób i odświeżania aplikacji z powodu wyskakującego błędu (prawdopodobnie Open AI było dziś po prostu przeciążone – nie tylko ja postanowiłam przecież sprawdzić jego możliwości). Ciekawe jest to, że każdorazowe podejście dawało nieco inną składnię wypowiedzi asystenta, jednak co do zasady merytoryka była spójna.



ChatGPT 3

Instrukcja okazała się być na tyle przyjemnie napisana, że zdecydowałam się opublikować ją na naszym blogu. Możesz już przeczytać ją w całości tutaj: Jak pisać neuroinkluzywnie? Eksperyment - artykuł napisany przez Chat GPT.
Następnie postanowiłam sprawdzić, co jeszcze w ramach tego materiału może dla mnie zrobić nasz nowy Asystent.
Przygotowany z jego pomocą artykuł zapisałam więc w formacie .pdf (bo z czytaniem linków miał nadal problem) a następnie wgrałam do aplikacji jako kolejny zasób wiedzy i zapytałam: “Czy ten tekst jest neuroinkluzywny? Co jeszcze mogę w nim poprawić?”

ChatGPT-Pomocnik-content-marketera-JCD-pl

Długo przetwarzał zanim wypluł odpowiedź; ta jednak okazała się być jedynie streszczeniem wgranego materiału. Spróbowałam więc inaczej – fragment tekstu wkleiłam bezpośrednio w pole konwersacji. Tym razem sukces!

zredagował

Dostałam nie tylko opinię ("jest dobrze napisany"), ale i konkretne wskazówki wraz z propozycjami zmian. Chat GPT polecił mi m.in. uprościć zdania w pierwszym akapicie, wyjaśnić kilka pojęć, usunąć niektóre zbędne wyrazy. Naniosłam więc poprawki do tekstu i przeszłam do kolejnego etapu publikowania artykułu na blog - czyli przygotowania ilustracji. 


Chat GPT do tworzenia grafik i ilustracji


Zachęcona rezultatami poszłam zatem dalej – poprosiłam GPT Adriana o przygotowanie grafiki ilustrującej tekst, nad którym pracowaliśmy.

2 (4)

Chat GPT wykorzystuje do tego generator obrazów DALL·E 3 i muszę przyznać, że rezultaty wizualne są świetne – o ile wystarczają nam owoce swobodnej kreacji AI. Pewne problemy pojawiają się w momencie kiedy dorzucamy algorytmowi dodatkowe wytyczne - takie jak konkretny format obrazka czy zdefiniowana kolorystyka. Być może nie udało mi się trafić jeszcze w idealny prompt ale na kilka podjętych prób żadna nie była zadowalająca.

4 (1)

Mimo zdefiniowanego wymiaru Chat GPT uparcie wypluwał kwadrat.

wreszcie

Dopiero za którymś razem udało się otrzymać żądany wymiar; jednak nie była to pierwotna grafika, o której modyfikację poprosiłam.

DALL·E 2023-11-14 09

Chcąc dostosować wygląd do naszych wytycznych brandowych poprosiłam jeszcze o użycie konkretnych kolorów. I tutaj Chat GPT już zupełnie poległ:

kolory

W tym miejscu poddałam się i przeszłam do kolejnego testu. To co zasługuje jednak na wzmiankę to opisy, które Chat GPT generuje razem z obrazkiem. Można je bowiem od razu wykorzystać jako teksty alternatywne dodawanych na stronę grafik (ALT tag w HTML). 

Idźmy dalej.

W content marketingu dużą rolę pełnią infografiki, diagramy, wykresy. Zwłaszcza w przypadku mojej pracy – przy prezentowaniu wyników badań ważna jest atrakcyjna prezentacja. Byłam ciekawa, czy Chat GPT – a właściwie DALL·E 3 –  poradzi sobie z chmurą tagów (wordcloud).

Poprosiłam więc: “Przygotuj mi proszę chmurę tagów (wordcloud) z następujących wyrazów: SEO, neuroinkluzywność, Wordpress, Adhd, mózg, dopamina, UX writing, content marketing, data driven, optymalizacja, HTML, CTR, dysleksja, AI, Chat GPT, JCD.pl, copywriting. Kolejność i wielkość wyrazów niech będzie losowa a kolorystyka podobna do wcześniejszej grafiki". 

DALL·E 2023-11-14 09

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda super – a przynajmniej dopóki nie wczytamy się w treść... 😆
Każda kolejna próba kończyła się tak samo. Niestety, algorytm kompletnie nie radzi sobie jeszcze z umieszczeniem napisów na grafikach. Czekamy więc na aktualizację DALL·E 4. 

Następnie sprawdziłam jak poradzi sobie ze streszczeniem artykułu. Poprosiłam o podanie najważniejszych słów kluczowych z podlinkowanego tekstu. Niestety, chociaż Open AI deklaruje, że własne Chaty użytkowników również mogą korzystać z dostępnych zasobów sieci online tak samo jak Chat GPT 4, nie zawsze jest to prawdą. Tym razem algorytm odpowiedział mi, że nie posiada tego tekstu w swojej bazie wiedzy i nie może mi go przeanalizować.

nie podam

Pobrałam więc artykuł w formacie pdf, dodałam go do zasobów naszego Adriana. To pomogło i otrzymałam całkiem zgrabne streszczenie najważniejszych wątków. 
 

Chat GPT do tworzenia bibliografii


Kolejny obszar, w którym chciałabym wykorzystywać Chat GPT w swojej pracy zarówno zawodowej jak i naukowej, to sprawniejsze tworzenie przypisów i bibliografii. Załadowałam więc do bazy Adriana plik z wytycznymi APA – American Psychology Association, obowiązujący w przypadku większości publikacji naukowych. Następnie poprosiłam o dwie rzeczy:
  • podpowiedzi książek, które jeszcze mogłabym przeczytać na temat neuroinkluzywności
  • przerobienie tej listy na bibliografię w stylu APA.
Adrian poradził sobie śpiewająco!

APA

Studenci, doktoranci, pracownicy naukowi! Jeśli szukacie odpowiedzi na pytanie jak ułatwić sobie pisanie prac zaliczeniowych, jak zrobić przypisy do pracy magisterskiej, jak cytować w artykule i tak dalej, to właśnie znaleźliście. Sztuczna inteligencja przybyła nam z pomocą! ;) 


Chat GPT do pomocy w SEO


Nic nie zastąpi porządnego audytu SEO przeprowadzonego przez specjalistów (pozdrawiam z tego miejsca cały team Fox Strategy!). Chat GPT nie jest rzetelnym narzędziem do analizy słów kluczowych. Wygląda jednak na to, że możemy wykorzystać go do pomocy w znalezieniu keywordsów wartych wyboldowania w naszym tekście. Może też proponować nam dodatkowe hasła warte dopisania w artykule. 

keywords

Jak widać – chętnie dorzuca też dodatkowe porady i proponuje narzędzia! 🙂
 

Chat GPT do budowania person


A jak sprawdzi się nasz algorytm w pracy strategiczno-badawczej? O tym przygotowuję już oddzielny materiał bo trudno wyczerpać temat w krótkim akapicie tego case study. Jak widać na załączonym screenshocie – możemy poprosić Chat GPT o zaproponowanie person dla danego obszaru tematycznego. To pozwoli zebrać podstawowe, schematyczne informacje na start – zanim przeprowadzimy pełne badania i opracujemy gotową strategię contentową. Może być przydatne również wtedy, gdy szukamy dodatkowych grup docelowych dla zwiększenia zasięgów naszego bloga.

persony

Celowo nie piszę tu więc o proszeniu AI by samodzielnie przygotowało persony i bardzo odradzam korzystanie z narzędzia w ten sposób – to temat znacznie bardziej skomplikowany. Odsyłam do tekstu, w którym przeczytasz więcej o personach: https://jcd.pl/jak-zrozumiec-klienta-czyli-slow-kilka-o-personie.
Chat GPT do budowania person nie jest jeszcze dobrym narzędziem bo nie ma ani wystarczającego kontekstu, ani zdolności do weryfikacji danych.

Jednak mając załadowane dane z badań własnych czy raporty znalezione w ramach desk researchu możemy poprosić Chat GPT o przeszukanie plików i zaproponowanie kolejnych tematów, potencjalnie wartościowych dla naszych person.
 

Chat GPT do tłumaczenia tekstów


Ostatnia próba, której poddałam naszego Adriana, polegała na tłumaczeniu artykułu na język angielski. W pierwszym podejściu podałam mu adres URL wprost z bloga – ale, co nie dziwi w kontekście wcześniejszych doświadczeń, nie poradził sobie z przetworzeniem zasobu online.

Pobrałam więc artykuł do pliku pdf i dopiero w takiej formie Chat GPT był w stanie rozpocząć tłumaczenie. Szło jednak opornie – kilka razy wyskoczył błąd sieci i translacja dotarła zaledwie do połowy. Ani razu nie udało mi się uzyskać tłumaczenia pełnego artykułu. Jako osoba niezbyt cierpliwa być może za wcześnie się poddałam, próbę uznaję jednak za niezaliczoną.

translate


Podsumowanie


Chat GPT 4 w wersji dostępnej na dziś (połowa listopada 2023) może być cennym narzędziem, usprawniającym pracę wielu działów firmy. W zakresie wsparcia content marketingu możemy wykorzystać go na przykład do:
  • stworzenia firmowej Wikipedii – łatwo przeszukiwalnej, kontekstowej bazy wiedzy, zasobów, materiałów.;
  • tworzenia instrukcji, na przykład publikacji na blogu dla specjalistów pracujących w naszej firmie – tak,  aby nawet nie będąc doświadczonymi copywriterami byli w stanie samodzielnie opracować tekst związany z ich obszarem kompetencji, a następnie zredagować go i przygotować do publikacji na firmowym blogu;
  • opracowania streszczeń dokumentów i artykułów – Chat GPT poda najważniejsze zagadnienia i tezy, słowa kluczowe, itd.;
  • zredagowania tekstu według szczegółowych wytycznych – jeśli dobrze zdefiniujemy wymagania, AI oceni czy tekst je spełnia, wskaże obszary do poprawy i zaproponuje własną wersję;
  • znalezienia kolejnych źródeł (naukowych, popularnonaukowych, itd.) dotyczących wybranego zagadnienia;
  • przygotowania bibliografii – po wgraniu wytycznych bibliograficznych (np. APA – American Psychological Association) do zasobów, Chat GPT przygotuje na podstawie cytowanych źródeł spis bibliograficzny w wybranym stylu redakcyjnym;
  • tłumaczenia krótkich tekstów na język angielski;
  • przygotowania grafiki ilustrującej tekst – o ile nie mamy szczegółowych oczekiwań;
  • przygotowania opisu alternatywnego dla grafiki;
  • zdefiniowania dodatkowych grup czytelników, które mogłyby być zainteresowane naszym tekstem;
  • znalezienia dodatkowych informacji przydatnych przy opracowaniu person;
  • analizy wgranych raportów z badań pod kątem ważnych strategicznie informacji, na przykład: “o czym jeszcze mogę napisać dla tej samej grupy docelowej?”, “gdzie mogę udostępnić ten tekst aby trafić do potencjalnie zainteresowanych nim czytelników?” i tak dalej.

Z czym sobie jeszcze na tym etapie nie radzi?
  • z uwzględnieniem szczegółowych wytycznych do generowanych grafik (np. z wykorzystaniem określonego koloru brandowego, w danym formacie i stylu);
  • z przygotowaniem chmury słów (wordcloud) i w ogóle z tekstami na grafikach;
  • z weryfikacją rzetelności danych i jakości źródeł;
  • z redagowaniem i tłumaczeniem długich tekstów;
  • z pracą na zasobach online – chociaż w teorii powinien już korzystać z internetu w czasie rzeczywistym, nie zawsze to robi.

Najlepszym zakończeniem tego tekstu zdaje się być zatem uniwersalna – przynajmniej jeszcze chwilowo –  prawda: AI to tylko narzędzie w rękach człowieka. Rewelacyjne i rewolucyjne, ale chwilowo to nadal od nas zależy jak będzie działać.

Z jednej strony – wpływa na to forma zapytania (promptu); niektóre zadziałają lepiej, inne gorzej. W przypadku niewystarczających odpowiedzi warto więc spróbować różnych sformułowań i ścieżek.

Z drugiej zaś ciśnie mi się na usta stara zasada badaczy: garbage in, garbage out. Włożysz śmiecie, wyjmiesz śmiecie. Jakimi zasobami załadujemy nasz Chat GPT, takie odpowiedzi będzie nam dostarczał.

To nadal taki trochę stażysta, którego chcemy powoli awansować na samodzielnego specjalistę. Czego go nauczyliśmy – to będzie robił. Co mu damy – to wykorzysta. Jeśli wgramy mu nierzetelne dane, byle jakie zasoby, śmieciowe materiały, nie możemy oczekiwać sensownych odpowiedzi.

Zresztą samo Open AI umieszcza taki disclaimer pod polem konwersacji:

can make mistakes

Nie wiem jak długo jeszcze będziemy mieć kontrolę nad sztuczną inteligencją – biorąc pod uwagę tempo rozwoju dostępnych obecnie narzędzi nie jestem optymistką (być może przyczynił się do tego serial Battlestar Galactica?).

cylons

Póki co skupiam się zatem na pozytywach i zamierzam wycisnąć z AI tyle ile tylko zdołam dla usprawnienia swojej pracy. Mam nadzieję, że ten artykuł również Ci w tym pomoże! :) 

Autor: Anna Karcz-Czajkowska

Badaczka, psycholożka, członkini Polskiego Towarzystwa Badań Rynku i Opinii (PTBRiO). Założycielka agencji badawczo-konsultingowej JCD Research. Wykładowczyni akademicka, autorka książki „Sztuka szukania. Zbadaj rynek, konkurencję i swoich odbiorców wykorzystując informacje, które są na wyciągnięcie ręki.” Ponad dziesięcioletnie doświadczenie w łączeniu biznesu i pracy naukowej wykorzystuje edukując przedsiębiorców i marketerów w zakresie strategii biznesowej, neuropsychologii i psychologii biznesu oraz metodologii badań.

Newsletter

Zero spamu - tylko wartościowe treści!:

.
Udostępnij: